Z wielkim niepokojem śledzimy rozwój wydarzeń w kraju, a także to wszystko, co dzieje się wokół mediów publicznych. Środowisko dziennikarskie znów poddawane jest kolejnej „obróbce” i weryfikacji, sprowadzającej media do roli narzędzia polityki.
Sprzeciwiamy się temu, jak i niszczeniu pluralizmu w mediach.
Na naszych oczach zaprzepaszczany jest z trudem wypracowywany pluralizm mediów. Sprzeciwiamy się podejmowaniu decyzji w sprawie mediów bez jakiejkolwiek rozmowy i konsultacji z mediami.
Przedstawiamy niżej stanowisko Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczpospolitej Polskiej w sprawie sytuacji w mediach publicznych.
Ryszard Poradowski
przewodniczący Zarządu
Oddziału Łódzkiego SDRP
REFORMA MEDIÓW PUBLICZNYCH JEST POTRZEBNA
(stanowisko Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej)
W przeszłości dziennikarstwo było zawodem szanowanym, a dziennikarz rzetelnie wypełniający swoje obowiązki cieszył się zaufaniem publicznym. W ostatnich latach nastąpiła degradacja wartości dziennikarskiej pracy i twórczości, zaś postępująca pauperyzacja profesji dziennikarzy, sprowadza się coraz częściej do funkcji sprzedawców informacji. Ponieważ proces ten ma wszelkie cechy negatywnego rozwoju, Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej stara się od kilku lat zdefiniować zjawisko, określić skutki, by można było podjąć kroki zmierzające do uzdrowienia sytuacji w polskim dziennikarstwie. Podstawowym pytaniem, jakie stawiało SDRP współorganizując w roku 2015 trzy ogólnopolskie konferencje z udziałem naukowców, prasoznawców i praktyków dziennikarstwa, brzmiało: kto obecnie jest dziennikarzem? Odpowiedź na tak postawione pytanie nie może być sformułowana bez uprzedniego znowelizowania aktów prawnych, w pierwszej kolejności prawa prasowego. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, na którym ciąży obowiązek przygotowania w tym zakresie aktów normatywnych, nie zdołało w ciągu kilku ostatnich lat doprowadzić do nowelizacji prawa prasowego. Wobec takiego stanu rzeczy przystępowanie do reformowania mediów publicznych staje się przedsięwzięciem nieuzasadnionym. Kolejność powinna być inna, w pierwszej kolejności nowelizacja prawa, a następnie mechanizmy funkcjonowania.
Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej uważając, że reforma mediów publicznych jest potrzebna, ich uzdrowienie w sensie podniesienia poziomu – konieczne, nie akceptuje propozycji zmian proponowanych przez SDP i zbieżnych z nimi rozwiązań sugerowanych przez rząd.
Stanowisko SDRP wpisuje się również w głosy zaniepokojenia proponowanymi zmianami w polskich mediach, płynące z Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy i Europejskiej Federacji Dziennikarzy, których to organizacji Stowarzyszenie Dziennikarzy RP jest członkiem rzeczywistym od wielu lat.
Zmiana szyldu i nazwanie mediów publicznych mediami narodowymi, podległymi bezpośrednio resortowi kultury, może w efekcie doprowadzić do rozwiązań, dzięki którym media staną się urzędami, w których dla dziennikarzy zabraknie miejsca, a ich funkcje przejmą firmy zewnętrzne. Stanowczo opowiadamy się przeciwko zapowiadanym czystkom i weryfikacji dziennikarzy w mediach publicznych.
Stowarzyszenie Dziennikarzy RP uważa ponadto, że przed przystąpieniem do reformy mediów publicznych należy przeprowadzić dyskusję środowiskową, dokonać rzetelnej oceny mediów w aspekcie spełniania podstawowej funkcji, jaką jest misja.
Nie tylko członkowie Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej stwierdzają, że nie można oceniać na równi sytuacji w polskiej telewizji publicznej, polskim radiu czy w agencji prasowej. Najgorsza sytuacja – w zgodnej opinii różnych środowisk – jest w TVP. Polskie Radio utrzymuje poziom, choć różnie to się kształtuje w centrali i rozgłośniach regionalnych, to jednak starają się tam pracować według standardów „porządnego dziennikarstwa”. O sytuacji w PAP mówi się niewiele, choć nie można oprzeć się wrażeniu, że serwis papowski jest przygotowywany pod oczekiwania dysponentów.
Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej stoi na stanowisku, że media publiczne wymagają zmian, ale nie można tego dokonywać w tempie, jakie jest zapowiadane.
Przy podejmowaniu decyzji należy przyjąć trzy podstawowe zasady:
1. media publiczne muszą być apolityczne
2. media publiczne muszą być niezależne
3. media publiczne muszą mieć zapewnione stabilne finansowanie.
Media publiczne muszą być apolityczne. Czyli należy je odpolitycznić! Wtedy będą rzetelne, obiektywne i odpowiedzialne. Należy zastanowić się nad zmianą zasad wyboru władz mediów publicznych. Jednoosobowe zarządy powinny być wybierane w otwartych konkursach, zgodnie ze ściśle określonymi kryteriami. Wyboru władz powinny dokonywać gremia, w skład których wchodziliby przedstawiciele stowarzyszeń dziennikarskich/twórczych, naukowcy przedstawiciele parlamentu (najlepiej przewodniczący komisji).
Media publiczne muszą być niezależne. Tę niezależność musi zapewnić uregulowanie prawne, w którym zostanie zapisana zasada oceny pracy dziennikarzy i ich ochrona prawna. Ocenę pracy należy przekazać radom programowym, których członkami powinni być fachowcy desygnowani przez stowarzyszenia dziennikarskie, związki zawodowe i organizacje obywatelskie.
Media publiczne muszą mieć zapewnione stabilne finansowanie. Zgadzamy się z propozycją wprowadzenia, zamiast abonamentu, powszechnej opłaty audiowizualnej, pobieranej od każdego podatnika. Ważna jest również zmiana uzależnienia mediów publicznych od reklam. W programach kulturotwórczych, edukacyjnych, dla dzieci i młodzieży powinien obowiązywać całkowity zakaz reklam. Dopuszczamy możliwość umieszczania reklam, np., w programach rozrywkowych, ale w znacznie ograniczonym czasie.
Jeżeli zachowamy wierność tym podstawowym zasadom, jesteśmy pewni, że po reformie mediów publicznych pozostaną one nadal mediami działającymi dla obywateli, pełniąc misję informacyjną, edukacyjną i kulturotwórczą. A uczciwą, obiektywną kontrolę działalności misyjnej tych mediów zapewnią kompetentne i reprezentatywne organy. Zaś przyjęte uregulowania prawne będą obowiązujące dla każdej władzy.
Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej, najliczniejsza dziennikarska organizacja, licząca ponad 1200 członków rzeczywistych i 4500 wspierających emerytów, w większości byłych członków SDP, deklaruje gotowość do uczestnictwa w konsultacjach i dyskusjach dotyczących ukształtowania nowego ładu mediów publicznych oraz zagwarantowania im warunków do wypełniania podstawowych zadań misyjnych.
Prezydium Zarządu Głównego SDRP:
Jerzy Domański
Sławomir Pietrzyk
Andrzej Maślankiewicz
Andrzej Bilik
Marek Kuliński
Warszawa, 21 grudnia 2015
Otrzymują:
1. Pan Stanisław Karczewski – marszałek Senatu RP
2. Pan Marek Kuchciński – marszałek Sejmu RP
3. Pan Andrzej Duda – prezydent RP
4.. Pani Beata Szydło – premier RP
5. Pan Piotr Gliński – minister kultury i dziedzictwa narodowego
6. Pan Jan Dworak – przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji