Segregować, ale jak?

Segregacja śmieci ma nam pomóc w ratowaniu świata. Pewnie prawda. Opakowania produktów to cała gama surowców łatwo, ale też trudno biodegradowalnych. Tworzywa o wspaniałych właściwościach ochronnych, ale niestrawnych dla matki ziemi. Mamy je segregować, bo wtedy będzie łatwiej je utylizować. I w zasadzie sprawa jest prosta. Czy na pewno? Otóż moja rozmowa z przyjacielem Andrzejem upewniła mnie, że to takie proste nie jest. Zanim odpowiem na tak postawioną tezę, zapytam czytelnika czy zawsze jest pewien do jakiego pojemnika ma wrzucić określony śmieć? Wiem, bo testowałem to na wielu przyjaciołach, że nie.

Często łapię się na tym, że nie wiem, gdzie mam wyrzucić opakowanie po tym czy owym! I co zrobić, by nie narazić się na kary czy choćby tylko uwagi ze strony odbiorców odpadów. Oczywiście pytać! Ale kogo? Szukać w internecie, dzwonić do firmy, kolegów…? A może prościej! Andrzej dał mi proste rozwiązanie. Rodzaj pojemnika na odpady powinien być nadrukowany na produkcie i jego opakowaniu. Wtedy nikt nie będzie miał wątpliwości i uniknie odpowiedzialności za błędy. Chyba proste. Może warto spróbować – segregacja będzie z pewnością łatwiejsza.

Roman Ferenc