Szef (prawie) doskonały
Z red. Januszem Murynowiczem spotkaliśmy się po raz pierwszy w „Trybunie Łódzkiej”, będącej wówczas w końcowym etapie organizacyjnym regionalnej mutacji warszawskiej „Trybuny”. W nowo powstającej gazecie, która na początku znalazła siedzibę w budynku byłej administracji pofabrycznego kompleksu przy ul. Brzozowej, otrzymałem propozycję zatrudnienia na stanowisku Read More …